I. Wymień działy e-commerce, z którymi miałaś styk. Co robiłaś w nich? Jak duże masz doświadczenie?
Strategia e-commerce. Analiza rynku i konkurencji.
Chodzi o rozpoznanie niszy klienta e-commerce. Od ilości wyszukiwań w Internecie produktu, czy usługi klienta, przez właściwe frazy kluczowe do jego najlepszej konkurencji oraz modelu biznesowego „który działa”. W ten sposób mogę zaproponować klientowi najlepszą dla jego potrzeb ofertę, określić budżet i harmonogram. Sporządzałem takie analizy, korzystając z narzędzi: od Google Trends i Planera słów kluczowych, przez SimilarWeb, Moz, SEMstorm, Ubersuggest.
Wdrożenia e-commerce. Budowa witryny internetowej i sklepu. Założenie profili społecznościowych. Instalacja kodów trackingowych.
Swobodnie buduję strony w WordPressie. Korzystam zarówno z gotowych szablonów, jak i kreatorów typu Divi, Beaver Builder, czy Thrive Architect. Znam trochę HTML i CSS, co przydaje się przy personalizacji witryn. Oczywiście bez problemu instaluję też w nich kody śledzące. Kilkukrotnie konfigurowałem proste sklepy WooCommerce, teraz wdrażam się w Shopify i Shoper, kolejny ma być PrestaShop. Jeśli zaś chodzi o media społecznościowe, to mam konta i obsługuję platformy biznesowe Facebook’a, YouTube’a, LinkedIn’a, Pinterest’a, wdrażam się w Instagram i Twitter’a.
Marketing e-commerce
Tworzenie treści zoptymalizowanych pod SEO
Żeby strona mogła zostać spozycjonowana na właściwe frazy kluczowe, musi być wypełniona właściwą treścią. Jakie to frazy, wiem z analizy rynku. A do sporządzenia samej treści korzystam albo z wtyczek Yoast SEO, albo z narzędzia SEMRush.
SEO techniczne witryny
Ten temat znam z własnych projektów. Korzystam głownie z bezpłatnych narzędzi do audytu, po czym wprowadzam poprawki na stronie według wytycznych.
Budowa kanałów społecznościowych
Wspominałem wcześniej, że mam konta i obsługuję platformy biznesowe Facebook’a, YouTube’a, LinkedIn’a, Pinterest’a, wdrażam się w Instagram i Twitter’a. Na Facebooku udało mi się w kilka miesięcy zbudować społeczność ponad 4000 znajomych stargetowanych na branżę internetową, z czego ponad 1000 przekonwertować na fanów. Podobnie na Instagramie mam ponad 1000 obserwujących, przy 10 opublikowanych postach, na LinkedInie zaś 4300 kontaktów. Wszystko to przy minimalnej ilości publikacji i bez działań płatnych.
E-mail marketing
Prowadziłem kampanie mailingowe i budowałem automatykę mailingową z wykorzystaniem GetResponse dla baz kilku tys. adresów.
Płatne promocje
Prowadziłem kampanie reklamowe Google Ads, na Facebooku i na LinkedIn’ie. Od wyboru celu reklamy, poprzez kreację graficzną i tekstową, do optymalizacji i analizy wyników. Budżety były zwykle na poziomie kilku tys. PLN. Stworzyłem też własną metodę reklamy i pozycjonowania w Google, którą za kilka tygodni zamierzam zacząć promować.
Analityka i optymalizacja e-commece.
Do prowadzenia analityki korzystam z narzędzi dostępnych na danej platformie, czyli głównie Google Analytics i Facebook Analytics.
II. Z jakimi sklepami chciałbyś/chciałabyś współpracować? Jak byś im pomógł/a?
Odpowiem trochę żartobliwie, za to na oba pytania naraz. Z tymi, które są na 2 stronie wyszukiwania w Google, pomagając im przejść na 1 stronę. Po pierwsze dlatego, że skoro już znajdują się wysoko w wynikach wyszukiwania, to prawdopodobnie mają ambicję, żeby pozyskiwać jak najwięcej ruchu i klientów z wyników organicznych. A po drugie dlatego, ze skoro są tak nisko, to zapewne dlatego, że jakiś powód ich blokuje i nie znaleźć na to rozwiązania. Mamy tu więc idealnych prospektów dla naszego biznesu: potencjalny klient z problemem, na który mamy rozwiązanie. W zasadzie wystarczy się z nim tylko skontaktować i uświadomić go w tym. Co więcej, takich klientów jest bardzo łatwo znaleźć.
III. Która działka e-commerce najbardziej Cię pociąga?
Obecnie ta najbardziej chyba niedoceniana, czyli stworzenie strategii i analiza rynku i konkurencji. Przede wszystkim dlatego, że moim zdaniem jest to klucz do sukcesu, bądź porażki. Dobrze przeprowadzona analiza jest punktem wyjścia do wszystkich kolejnych działań, a konkretnej wiedzy jak ją przeprowadzać nie ma wiele. W drugiej zaś kolejności marketing i tworzenie treści zoptymalizowanych pod SEO.
IV. Jakie wyzwania widzisz w pracy zdalnej?
Główne wyzwanie: samodyscyplina. Ale podobnie jest w każdej działalności, w której sam siebie kontrolujesz i narzucasz sobie wymagania. Mnie szczęśliwie samodyscypliny nie brakuje, a to przekłada się na różne aspekty życia. Dzielę swój czas na pracę, sport, rozwój i naukę, rozrywkę i wypoczynek, we właściwych proporcjach. To też pozwala mi utrzymywać stały entuzjazm, motywację i zaangażowanie w to, co robię.
Drugie wyzwanie, które znajduję, to odcięcie się od środowiska. Dlatego przy pracy wyłączam zbędne media, prywatne konta, nie odbieram żadnych wiadomości, oprócz tych, które dotyczą tego, czym się zajmuję, nie prowadzę rozmów, poza służbowymi. Czas w pracy poświęcam na pracę. A dzięki temu mogę zadania szybciej doprowadzać do końca, nie wracać do nich i poświęcać najwięcej czasu i uwagi tym, które są najważniejsze dla wyników biznesu.
I think tthe admin of this web page is genuinely working hard in support of his web page, as here every data is quality based data. Lanni Neddy Wheaton